timi1984 |
Wysłany: Sob 22:14, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
No siema krupi. No ja też służyłem w skwierzynie ale na 1 dywizjonie. Służbę też wspominam dobrze zwłaszcza ostatnie tygodnie służby. Żarcie jak juz kolega powiedział było do kitu, kucharki że tak powiem wredne przynajmniej nie które, kadra była nie miła, przynajmniej chor. Duda. Co tu dużo pisać jeżeli ktoś ma przydział do skwierzyny to życzę powodzenia. Pozdrowienia dla chor. Wójcika, sierżanta Wichrowskiego i plutonowego Wojciechowskiego od ich byłego operatora elektrowni PES. Pozdrowienia dla Niezgodzkiego, Gawlika i reszty z mojego poboru |
|