Autor |
Wiadomość |
Yvonne |
Wysłany: Wto 14:36, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
a to gdzieś indziej |
|
|
asia |
Wysłany: Wto 13:24, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
cześć! mój jest w dywizjonie dowodzenia |
|
|
Yvonne |
Wysłany: Wto 9:14, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
Witam
nam zostalo jeszcze ponad 3 mce ale jest ciezko bo bardzo zadko sie widujemy, czekam juz na luty i na urlopik cale 12 dni pamiętajcie ze zolnierzom przysluguje 10 dni urlopu a za oddanie krwi dodatkowe 2, chociaz tyle. trzymajcie sie dziewczyny za rok juz bedziemy to tylko wspominac.
P.S.
Asiu moj zolnierz jest w Skwierzynie na macierzy, w 61 brygadzie OPL, a Ty orientujesz sie gdzie dokladnie Twoj zolnierz jest? |
|
|
asia |
Wysłany: Wto 0:48, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
A mi zostało jeszcze 8 miesięcy jest mi tak ciężko, tak bardzo tęsknie za moim mężulkiem, tylko odliczam dni do przepustki. Ale damy rade kobietki mamy siebie na wzajem bo każdej jest ciężko i rozumiemy się na wzajem 3majcie sie ciepło pozdrawiam!!
PS: wasi żołnierze też są na macierzy w Skwierzynie? |
|
|
paulina88 |
Wysłany: Pon 23:01, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
Netia dasz jakos rade.wiadomo ze tesknisz ale ja teraz przezywam to samo.czekam tylko do przysiegi aby go zobaczyc:-)trzymaj sie i sie nie zalamuj.pozdawiam |
|
|
netia |
Wysłany: Pon 22:02, 14 Sty 2008 Temat postu: |
|
ja mam narzeczonego w skwierzynie i mtez nie daje rady matkoo cale 9 miesiecy |
|
|
paulina88 |
Wysłany: Wto 20:55, 08 Sty 2008 Temat postu: załamana |
|
mojego mężą zabrali dzisiaj.niewiem jak to przezyje ale mam nadzieje ze dam radę.mam kompletnego doła pozrdawiam |
|
|
asia |
Wysłany: Pią 23:18, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ja też mam męża w wojsku więc będzie dobrze będziemy się wspierać na wzajem głowa do góry pozdrawiam |
|
|
AnnaR |
Wysłany: Pią 17:29, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
BAsiu nic się nie martw. też mam tam męża, było mi ciężko ale dałam radę i myślę, że wytrzymam do końca, bo 30 stycznia na szczęcie już wychodzi... |
|
|
BAsia |
Wysłany: Czw 0:49, 20 Gru 2007 Temat postu: moj wojak |
|
zabrali mi meza na pobór 05 12 07 kocham go bardzo i tesknie |
|
|