Witam dziewczyny żołnierzy

Con

Tak sobie teraz myślę, że póki co to ja tu w chacie z rodzinką siedzę to mam połowę biedy. Gorzej jak wrócę na studia... Sama mieszkam(tzn normalnie to z Darkiem) no i dopiero się zacznie eh...

Ania

Pomyśl sobie, ze teraz z tygodnia na tydzień bedzie bliżej końca. I nasi chłopcy będą częściej przyjeżdżać do domu, dostaną urlopy... Będzie dobrze Smile

Ja cały czas tak sie pocieszam, bo też czasami łapię strasznego doła jak sobie pomyślę, że zostało jeszcze 8 miesięcy...

stęskniona

Dziewczeta patrząc na pogodę za oknem widzę,że bedziemy musiały uzbroic się w parasole na wszelki wypadek.Na pewno bedzie upalnie ale po południu ma padać.Mam nadzieję,że od 10 do 11.30 bedzie świeciło słoneczko dla naszych biednych,zmordowanych i bardzo starajacych się chłopakó.przecież oni wkładają tyle serca i wysiłku w tą przysięge Razz

P.S. teraz na doła pioseneczka Sean'a Kingstom'a - "Beautiful Girls"

Con

U mnie dzisiaj ani upalnie ani pogodnie. 13 stopni... Jeśli na przysiędze będzie cieplej niż teraz u mnie to luzik. A jak spadnie deszcz(oby nie) to będzie to wyglądało jak w niektórych filmach wojennych(zły dowódca a biedni żołnierze w deszczu i błocie wykonują rozkazy... Wink

no może minimalnie się zagalopowałam z tym błotem skoro tam betonowy placyk Cool

). Jaka pogoda by nie była i tak będę cała happy(a parasol to taki malutki żeby potem jak wyjdzie za bramę, musiał się mocno przytulić żeby się zmieścić pod nim razem ze mną Twisted Evil

)

Już szukam piosenki na necie Smile

Jane

Dziewczęta... jak bym wolała, żeby jednak było chłodno i najlepiej pochmurnie ale nie deszczowo... przecież Chłopcy musza mieć pełne umundurowanie... oni się nam tam ugotują na miękko, jeżeli będą musieli stać w pełnym słońcu, czy chociażby w upale... makabra!!

już się nie mogę doczekać... po wczorajszym spotkaniu czuję jeszcze większy niedosyt... Sad

Ania

Jane ale Ty go widziałaś!!! A ja mojego Tomeczka nie widziałam cały miesiąc... Sad

Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę! Ja w ten weekend chyba bez przerwy będę się w niego wpatrywać, żeby napatrzeć się tak na kolejny miesiąc.

Dla nich to wiadomo, że im chłodniej tym lepiej. Ale taka pogoda jak jest teraz (przynajmniej u mnie) też odpada. Zimny wiatr, co chwile pada, szaro i ponuro... Troszke slonca nie zaszkodzi. Moze byc cieplo. Wtedy i nam lepiej bedzie sie podrozowalo. Wazne, zeby nie bylo za goraco i za zimno. No i zeby nie podal deszcz bo przeziebimy sie i my i nasi zolnierze.

stęskniona

Aniu nie jesteś sama. ja też mam tylko kontakt telefoniczny z moim SKARBEM. tak więc bedziemy bardziej zaskoczone od Jane i Con bo one widziały Swoich chłopców.nie wiem jak wy Dziewczęta ale ja zabieram ze sobą pakiet chusteczek do smarkania placz

!!! wystarczy że zobacze Roberta w mundurze oko

i na pewno ze szczęścia sie popłaczę.

Ania

Zdecydowanie paczka chusteczek!!! Razz

Napewno się przyda. Ja to się napewno rozkleję. Ale pierwszy raz od miesiąca popłaczę sobie ze szczęścia a nie z tęsknoty...

Con

A ja nie mam zamiaru płakać bo tam będzie jego rodzinka i cała gromada kumpli więc no hmmm nie wypada Very Happy

Ale w domku to kto wie... Wink

Fakt ja go widziałam 2 razy i naprawdę bardzo jestem z tego szczęśliwa, ale teraz mogę Wam powiedzieć, że jesteście bardzo dzielne(miesiąc już prawie minął więc nie będzie, że się mądrze;) ).

Con

Właśnie sprawdzałam prognozę pogody na onecie i nie wiem gdzie znalazłyście, że będzie upał? Ja tylko widzę marne 20 stopni:P

stęskniona

Patrzałam pogode jeszcze w tamtym tygodniu ale teraz widzę,że prognozy się zmieniają.Tym lepiej dla naszych żołnierzy,bo nie będą się gotować w tych mundurach. Wink

stęskniona

Dziewczyny (czyli Ania,Con i Jane) zauważyłyście,że my praktycznie rozwinełyśmy te forum o dziewczynach wojaków Razz

czyżby żadne wcześniej tak nie tęskniły jak MY!

Ania

No rzeczywiście, trochę tych postów tu napisałyśmy Smile

Ja pierwszego umieściłam na 4 stronie a teraz kończymy już 13 Very Happy

Nasze poprzedniczki nie były tak aktywne Razz

Teraz mogę z całym przekonaniem mówić Tomkowi, że nikt nigdy przedtem nikogo tak nie kochał jak ja jego Smile

Con

Tutaj przynajmniej wiem, że ktoś mnie rozumie:) Że się tak wyrażę- jedziemy na jednym wózku. Bardzo się cieszę, że trafiłam na to forum i żałuję, że akurat to dobiega końca. No i jeszcze na żadnym forum aż tak się nie udzielałam:)

Jane

no dokładnie Smile

oni tam się borykają ze swoimi sprawami wojskowymi, a My tutaj przynajmniej nie zostałyśmy same i też walczymy dzielnie z trudnościami dnia w cywilu. I choć nie znamy sie prawie w cale (co robimy, co lubimy, gdzie się uczymy/pracujemy/mieszkamy) to łączy Nas niesamowita więź wspólnego przeżywania tego samego zjawiska - służby wojskowej Naszych Chłopców... nie wiem jak bym sobie dawała radę w dniu codziennym bez tego dodatkowego łącznika z jednostką w Skwierzynie, nie wiem jak bym sobie dawała radę w dniu codziennym bez Was Dziewczyny!! teraz jest to na pewno o wiele prostsze!!

jesteśmy jak taki mały babski pluton