|
ZSW Jednostka Wojskowa 2211 SKWIERZYNA
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jane
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kobylnica
|
Wysłany: Śro 22:37, 25 Lip 2007 Temat postu: Skomplikowana terminologia wojskowa :P |
|
|
Dowiedziałam się dziś, że jak komuś zostało 90 dni do cywila to nazywany jest dziadkiem, jeżeli z kolei zostało 180 dni co cywila to jest wujem. reszta to koty....
jak oni tam wymyślają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:45, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
AMBA - kradzież w wojsku. Jeżeli coś komuś zginęło wtedy mówił, że wcięła mu amba.
ANCEL - areszt wojskowy.
BAŻANT - określenie żołnierza wcielonego po studiach do 6-ścio miesięcznej służby w SPR.
BEE GEES - bigos.
BIURO PRZEPUSTEK - miejsce przez które powinno się wchodzić i wychodzić z jednostki.
BOJÓWKA - są dwa określenia: jednostka do której idzie się po szkółce lub część pasa.
CAPSTRZYK - cisza nocna
CYFRA - określenie ilości dni do wyjścia do cywila (DDC)
CYKLE - zajęcia na szkółce
CYWIL - żołnierz któremu zostało co najmniej 30 dni do wyjścia
DDC (CYFRA)- Dni Do Cywila.
DYŻURNY KOMPANII - służba polegająca na wykonywaniu rozkazów podoficera, często bywało że dyżurny był starszy falą i to podoficer kompanii wykonywał polecenia dyżurnego.
DZIADEK - żołnierz po obcince
DZWONKI - małe metalowe rolki zakładane na blachy przy opinaczach, przeważnie wyjęte z zapięć od troków.
ELEW - uczeń w SMS (Szkoła Młodszych Specjalistów - czyli szkółka)
GIWERA - broń, kbkAK, Kałasznikow
GRZYB - służba podoficera kompanii
JARZYĆ - rozumieć
KAPSEL - kapral.
KOT - żołnierz przed obcinką, a już po szkole
KWIT - dokument wojskowy
LEWIZNA - samowolne oddalenie się z jednostki.
MON - skrót od Ministerstwa Obrony Narodowej ale również określenie służby wojskowej
MUSZTRA - trening maszerowania, obrotów i tego całego niby ładnego bałaganu
MISIEK - żołnierz młody którego dziady jeszcze są w wojsku
ODPALIĆ WÓZ - Pościelić łóżko.
ODPRAWA - codziennie w jednostce odbywa się odprawa z oficerem dyżurnym i wszystkimi służbami
PANIKA - określenie kontroli w wojsku
PET - inaczej belka na pagonie
PJ-tka - Przepustka Jednorazowa
PKT - Punkt Kontroli Technicznej.
PODOFICER KOMPANII - służba polegająca na przejęciu obowiązków d-cy kompanii podczas jego nieobecności. W rzeczywistości podoficer jest figurantem na którego w razie problemów trepi mogą wszystko zwalić.
REJON - miejsce sprzątania.
REZERWA (REZERWISTA) - żołnierz staje się rezerwistą jak cyfra wskaże 150
ROZPROWADZAJĄCY (ROZPYLACZ) - na warcie przydzielony jest żołnierz którego zadaniem jest rozprowadzenie wart.
SAPAĆ - inaczej pyskować
SIERŚCIUCH - sierżant
STAŁKA - przepustka którą żołnierz ma cały czas i która uprawnia go do wyjścia w określonych godzinach z jednostki. Żołnierz taki musi przebywać na terenie garnizonu.
STARY (DZIADEK) - żołnierz po obcince
SZWEJ - określenie żołnierza służby zasadniczej.
ŚCIEMNIAĆ - ściemniać można na dwa sposoby: nic nie robić lub tłumaczyć się
TARYFA - 15-sto dniowy urlop wypoczynkowy, który przysługuje każdemu żołnierzowi służby zasadniczej. Urlop ten może wykorzystać najwcześniej po 6 miesiącach odbywania służby.
TERMINATOR (TERMIT, NADTERMINOWY ŻOŁNIERZ) - Żołnierz, który w czasie trwania zasadniczej służby wojskowej, podpisał kontrakt i stał się żołnierzem "półzawodowym". Żołnierze, którzy podpisali, nie cieszą się zbyt dużym uznaniem, a niekiedy są traktowani jak zdrajcy. Nazywaliśmy ich także pegazami i źrebakami.
TŁOCZENIE - Robienie "pompek"
WICEK (WICEREZERWA) - żołnierz zbliżający się do cyfry 150
WÓZ - Łóżko.
ZAWIESZENIE FALI - Odwołanie praw fali. Prawa fali zawiesza się m.in: w anclu, na poligonie, w izbie chorych i w czasie ważnych świąt oraz w niedziele.
ZOMZ - zakaz opuszczania miejsca zakwaterowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:55, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To nie jest słowniczek mojego autorstwa Znalazłam to kiedyś w internecie. Jakiś chłopak napisał wspomnienia z wojska Więcej: [link widoczny dla zalogowanych] Co prawda on był w wojsku już dawno i pewnie wiele sie pozmieniało (przede wszytkim długość służby) ale można poczytać, dowiedzieć się czegoś ciekawego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Con
Podporucznik
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:44, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Też to czytałam i strasznie wtedy się zdołowałam. W ogóle nie wyobrażałam sobie tego całego wojska i Darka w nim, ale jak już to przyszło to jakoś leci... Najbardziej mi się podoba DDC My możemy stworzyć dodatkowo DDP- Dni Do Przysięgi
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jane
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kobylnica
|
Wysłany: Czw 8:49, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
normalnie można napisac pracę magisterską ich o języku wojskowym często sie musze pytać Marcina o co mu lata jak coś mówi, albo żeby mi przetłumaczył na polski...
prawie jak jakaś gwara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dzidu
szeregowy
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Czw 12:31, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zapytajcie dziewczyny swoich chłopaków (mężów) czy mówi ktoś jeszcze w jednostce :"babci z Bledzewa to zamelduj".Popularne powiedzonko
kilkanaście lat temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stęskniona
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Braniewo
|
Wysłany: Czw 12:40, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Robert mówił mi cos o gwarze skwierzyńskiej ale nic nie zapamietałam .a z ta babcią to ja do niego wyskocze zobaczymy czy bedzie zaskoczony.
P.S. a skąd sie wziął ten BLEDZEW? hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dzidu
szeregowy
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Czw 13:17, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A tego, to nawet najstarszy mieszkańcy nie pamiętają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jane
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kobylnica
|
Wysłany: Czw 13:25, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jakaś czarna tajemnica jednostki wojskowej...hehe niczym upiorna mgła wychyla sie co wieczór z kątów.. niska tajemnicza babcinka chodzi uliczkami jednostki strasząc wartowników. rozkazuje im meldować wydarzenia minionego dnia, bo inaczej nie pozwoli im sie wyspać następnego dnia w łóżku hehe... wieść niesie że pochodziła z bledzewa...
(chyba za dużo filmów)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dzidu
szeregowy
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sosnowiec
|
Wysłany: Czw 13:35, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jane, dziewczyno Ty, to masz wyobraźnię .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stęskniona
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Braniewo
|
Wysłany: Czw 13:41, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ja sama tak bym nie wymyśliła...stworzyłaś nową legendę skwierzyńska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Con
Podporucznik
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:01, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ehehe to mi się podobało Jane nie wiem jakie filmy oglądasz, ale muszą być prawdziwie ciekawe
O to wyrażenie też się spytam przy okazji(znowu będzie, że jakiś wywiad czy co... )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:14, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Już teraz czasami trudno zrozumieć o czym oni mówią a zobaczycie dopiero jak będą w domu po przysiędze Jak zaczną cos opowiadać tą swoją "wojskową" gwarą to połowy z tego nie zrozumiemy No i jeszcze to przeklinanie... Tego naprawdę można się nauczyć w wojsku Mój Tomek nigdy nie przeklinał, a jak już to musiał być naprawdę mocno zdenerwowany. A teraz jak mi coś opowiada to... A jak słysze te rozmowy w pokoju to oni w najzwyklejsze zdania wplatają "te" słówka. Inaczej już tam nie potrafią ze sobą rozmawiać Żeby się tylko za bardzo nie przyzwyczajali do tego wojskowego stylu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jane
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kobylnica
|
Wysłany: Czw 20:25, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
co do przeklinania to o to się nie martwie za bardzo bo sama potrafię puścić wiązankę, że uszy więdną nawet Marcinowi... boję się bardziej, że mi przyniesie do domu zwyczaj ścielenia łóżka taboretem...;/
No dajcie spokój, przecież to było tylko kila linijek... opis prostu jak z harlequina...
legenda niesie, że niska tajemnicza babcinka z bledzewa była pocioteczną babką ze strony siostry matki ojca pułkownika skwierzynskiej jednostki...
Babcinka wykazując nadopiekuńczonść wobec osieroconego wnusia pociotecznej siostry matki ojca chłopca codzień nawiedziała jako żywa jednostkę pilnując porządku wśród żołnierzy, tak aby jej wnuczuś miał święty spokój... sflustrowany pułkownik nie wytrzymał szykan ze strony zazdrosnych wojskowych i kazał na czas jakiś zakopać babcię z maską gazową na poligonie w nadziei, że jak sprawa przycichnie, odkopie babcię żywą... stała się jednak rzecz straszna... pułkownik dostał przeniesienie i zapomniał wykopać babcię z poligonu...staruszka zmarła a ciała jej nie odnaleziono... co noc teraz w godzinie męczarni dusz chodzi po jednostce i męczy biednych wystraszonych wartowników... nie potrafią jej zastrzelić, bo kule przenikają jej mgliste ektoplazmatyczne ciało i nikną w ciemności...
wieść niesie, że pochodziła z bledzewa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Con
Podporucznik
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:47, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Brrrr... dzięki teraz za taką wartę
O przeklinanie też się nie martwię bo on od zawsze tak "pięknie" się wyrażał a i ja niestety przeklinam gorzej niż niejeden chłopak.
Mnie dobija to palenie... Wszyscy palą bo to jedyny moment gdzie mają chwilę spokoju:/ A już tak ładnie Darkowi szło rzucanie:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|