pobór 4.06.2008

Jostyska · Wysłany: Wto 21:35, 03 Cze 2008 Temat postu: pobór 4.06.2008

czekam na odzew teskniacych juz dziewczyn. moj facet wyjechal dzis, bo ma do pokonania pol Polski Sad

mam nadzieje, ze znjada sie dziewczyne, ktore sa w takiej sytuacji jak ja i sie odezwa
mam nadzieje, ze nie bede jedyna na polu walki z 9 miesiacami Crying or Very sad

pozdrawiam

Agnieszka

Cześć wejdz na forum dla dziewczyny żołnieży my mamy za soba juz 4 miesiac ale warto popisac z nami dowiesz sie cos ciekawego zajrzyj Aga Very Happy

Agnieszka

aha na pobor z 4.03 Very Happy

Jostyska

dzieki zajrze na pewno Smile

daga86

Aguś, kto ma 4 miesiac ten ma:P ja mam 3.. Ale nie czuje sie zebym jakos odstawała od grupy:P

Jostyska

daga86 za to ja chyba odstaje stanowczo Wink

wlasnie sie dowiedzialam, ze moj facet ma przysiege 27 czerwca Very Happy

szkoda tylko, ze mnie na niej nie bedzie Sad

daga86

Jostynka, wierz mi... Ja tez na samym poczatku odstawałam:) Ale tu sa tak cudowne i kochane dziewczęta, ze4 szybko sie zaklimatyzujesz i nawet nie bedziesz czuc różnicy:)

Jostyska

daga mysle, ze mi sie uda chociaz na chwile dopoki bede miala mozliwosc Smile

tylko najgorsze, ze to pierwszy dzien i taka jakas niepewnosc i strach... a przede wszystkim wlekia tesknota Sad

daga86

Skad ja to znam.. Ja w pierwszy dzien fiksowałam.. Bo moj w pierwszy dzien w ogole sie nie odzywał.. Zadzwonil dopiero wieczorem jak kład się spać... Zreszta powiem Ci ze nawet moj nie narzekał na Skwierzyne:) Bedzie dobrze:) choc ja w te słowa nie wierzyłam poki sama sie nie przekonałam że bedzie jednak dobrze..

Jostyska

daga ja wlasnie pisze i bez odzewu, ale wiem , ze byl zmeczony, bo wczoraj wyjechal o 16, a w skierzynie byl ok.9 rano dzis, wiec zmeczony i nie wyspany byl