ODLICZAMY DNI DO PRZYSIęGI 03.08.07 !!

Ania

Tylko tydzień! Jeden tydzień!!! Czasmi wydaje mi się to zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe Smile

Jane

mały tydzień, krótki tydzień, szybciutko zleci... raz dwa i będzie przysięga...
(siła sugestii ma potężną moc.. Razz

)

Marcin się dziwi, że większośc chłopaków mówi tylko o tym jak to oni się nachleją na przepustce, że już w pociągu będą żłopać i w ogóle ile to oni piwa nie wypiją... a On sam myśli tylko o tym, że spędzimy razem weekend i już się nie może doczekać... Waszym chłopcom pewnie tez tylko w głowie to, że już niedługo się zobaczycie.. widać po tym jak komu zależy i na kim, bo dam głowe, że wielku z tych wielbicieli brwarku tez mają dziwczyny.

Ania

Wiadomo, że chłopakom napewno brakuje trochę piwka, imprez, zabawy Smile

To normalne! Ale żeby czekać tylko na to?! Liczyć dni do przysięgi jako dni do jednego wielkiego picia?! Bez przesady! Rozumiem jeszcze tych, którzy wracają tu tylko do kolegów ale ci którzy mają dziewczyny i tak mówią? Ja tam Tomkowi napewno nie będę zabraniała spotkać się na troszkę z kolegami, w sobotę pewnie wyskoczymy ze znajomymi na jakąś imprezkę. Żeby poczuł się tak jak przed wojskiem. Zresztą nasi znajomi też już się za nim stęsknili Smile

Ale wiem, ze on będzie wolał spędzić cały ten czas ze mną. I to jest ważne. Nie przyjedzie tu żeby nachlać się z kumplami w barze tylko żebyśmy mogli się sobą nacieszyć. Ale ludzie są różni... Dobrze, że mój Koteczek jest taki kochany i tęskni tylko za mną Smile

stęskniona

6... o Jezu normalnie nie wierze !!! Smile

Ania

No niby 6 dni ale jakby się tak zastanowic i pokombinować to bez dzisiejszego to 5. No i jakby tak czwartku nie liczyć bo to już od rana przygotowania Very Happy

to 4!!! No wiem, przesadzam Smile

Ale 4 tak ładnie wygląda Smile

stęskniona

Dla mnie zostało tylko 5 dni.dzisiejszy juz minął a w nocy z czwarku na piatek musze wyjechac a tak jak Aniu mówisz trzeba bedzie cos przygotowac na drogę i siebie i jedzonko bo mnie jednak czeka pół dnia drogi.wszyscy zgłodnieją przez taki czas,a mój Skarbek też na pewno nie pogardzi pieczonym kurczaczkiem heheh Razz

Jane

normalnie rozpieszczasz Go Smile

ale nie ukrywajmy, wszystkie będziemy Naszych chłopców rozpieszczać Cool

ja na szczescie jutro sie zobacze z Kochaniem i tylko sie wkurzam, że pogoda fatalna bo chciałam posiedzieć na spacerniaku... Marcin się oburzył jak powiedziałam spacerniak... bo to jak w więzieniu.. teraz mówią na to ogród odwiedzin.... zaczynają doceniać Smile

Con

Pewnie, że będziemy rozpieszczać. Ja już powiedziałam żeby sobie obmyślił co takiego chce do jedzenia żeby mu zrobić(i będę się modliła żebym umiała upichcić co sobie tam wymarzy;) )
Stęskniona to chyba będzie sama przyjemność takie przygotowania choć może podróż męcząca(jeszcze zależy czym jedziesz bo jak samochodem to dla mnie super- uwielbiam prowadzić) Smile

Kolejny dzionek się kończy... Very Happy

Ania

Mnie na szczęście czekaja tylko 4 godziny jazdy samochodem więc nie powinno być tak źle. Jak przysiega jest o 10 to pewnie ok 5 wyjedziemy. To się nawet wyśpię Smile

Ale cały czwartek trzeba będzie się upiększać Smile

Ja to nawet do fryzjera idę żeby się mojemu Tomeczkowi w nowej fryzurce pokazać Smile

Kobietki musimy wyglądać bosko!!! Very Happy

Żeby oczu nie mogli od nas oderwać! Razz

Jane

ja ostatnio dotarłam do domu w godzine i 20 minut z jednostki. choć chyba przekroczyłam w paru (wielu?) miejscach prędkość i połamałam wiele przepisów z tym związanych...

mam dośc blisko to jadę... gorzej będzie na macierzy... tam już sobie nie pojeżdżę... Sad

Ania

Zazdroszczę!!! Tak blisko!!! To ja bym tam nawet rowerem jeździła gdybym musiała Smile

Chociaż ja też nie mogę tak bardzo narzekać bo są dziewczyny, które w czwartek wieczorem już wyjadą, żeby zdąrzyć na przysięgę. I część przepustki stracą w drodze powrotnej do domu. Więc ja już nie marudzę Smile

Jane

czyżby to już było tylko..... 5 dni??
och, jakże ten czas leci Razz

idę robić kotleciki mielone, dla Kochania i uciekam na jednostkę, trzymajcie się Dziewczęta!!

Ania

Fajnie masz, wstajesz rano, pichcisz coś dla niego, godzinka jazdy i już jesteś ze swoim Skarbem. A ja mojego Miśka nie widziałam przez cały ten miesiąc... Sad

Jedynie tylko na zdjęciach, które mi wysyła na telefon. Oj ciężko jest... Dzisiaj w ogóle mam taki dołujący dzień... Sad

Może dlatego, że to niedziela. Nic nie robię tylko leżę na łóżku i myślę................

Con

5 dni

a tak. Dziś ja zadzwoniłam do niego na jednostkę i Darek miał malutką niespodziankę bo nie spodziewał się w ogóle telefonu. Teraz pewnie jeszcze są u niego rodzice(przesłali mi zdj ze "spacerniaka" Wink

) a jutro praktyki i ostateczne odliczanie;)
No dziewczyny coraz bliżej i bliżej...

Ania

Teraz już jest lepiej. Dzień pomału się kończy, niedługo wieczór... I zostanie tylko magiczna 4 Smile

A poza tym porozmawiałam sobie przez godzinkę z moim Koteczkiem i od razu poprawił mi się humor Smile

Cały dzień mogę pisac sobie z nim SMSki i tak mi jakoś cieplej na serduszku Smile

Wielkie dzięki dla tego kto wymyślił komórke!!! Razz

Chłopcy mieli dzisiaj iść na halę pograć sobie ale nie dostali piłki Smile

No i muszą nudzić się cały dzień sucks

W czwartek dostają nowe mundury Smile

I niby się cieszą ale... W tym przypadku nowe buty to najgorsze co mogą dostać :/ Nawet te stare są strasznie niewygodne i niszczą im stópki a co dopiero takie nowe, twarde... Biedaki...