CZEść dziewczęta odliczmy dni do przysięgi...pobór 4.03.2008

Aniteczka

Hej dziewczeta:) Smile

a ja dzisiaj pozegnałam swojego Skarba!!!Głupio mi to pisac ale nawet dopisuje mi humorek:) Smile

:)Bo była to wkoncu ostatnia PJ:):)ostanie 72 godziny:) Smile

u mnie juz zamkniety rozdział z pj-tkami:) Smile

:)Teraz zobacze mojego skarba za 3 tygodnie przyjedzie na urlop 10 dniowy i pozniej wraca na 5 dni i wkoncu KONIEC KSZMARU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!NAWET NIE MACIE POJECIA JAKIE TO SUPER UCZCIE!!!KAZDA Z NAS TO CZEKA:):)jejku a jak sobie przypomne te pierwsze dni,BOL,ROZPACZ TESKNOTA,masakra!!!myslałam ze tego nie przetrwam a jednak dałam rade:) Smile

:)LASECZKI A WIEC GŁOWKA DO GORY Smile

:)BEDZIE DOBRZE:):)POZDRAWIAM:) Smile

Agnieszka

Cześć dziewczyny z marcowego poboru i teraźniejszego. Dawno nic nie pisałam ale miałam w robocie przerąbany miesiąc!!! na szczęście już się skończył!!! od jutra urlop 13 dni mój dziobek przyjechał w poniedziałek i jedziemy jutro sobie na mazury na tydzień Very Happy

tak się cieszę tym jego urlopem bo z tych pj nie da się nacieszyć ale dobre i to. Jeszcze jak pomyślę że po urlopie zostanie mu niecały miesiąc to aż skakać się chce z radości!!!! za niedługo będziemy odliczać dni do cywila Very Happy

Widzicie same że początki są trudne a potem już z górki lecą miesiące za miesiącami ja też w to nie mogłam uwierzyć!!!!!!!!!!!!Ale teraz jestem szczęśliwa że nie dużo zostało i odwalona robota że go już nie będą gnębić odrobione jest i wara żegnaj wojsko na zawsze Twisted Evil

Rozumiem Cię Anitko z tym humorkiem teraz i ja tryskam energią już nie przezywam tak jego powrotów do jednostki jak na początku być może to przez to ze niedługo wyjdą a tak nienawidziłam się z nim rozstawać tak mi smutno było za każdym razem Crying or Very sad

i to czekanie do następnej pj. dziewczyny nic się nie martwcie dacie rade jak my dałyśmy piszcie do siebie to dużo pomaga!!!! Trzymcie się ciepło trzymam kciuki za piękne dni z waszymi wojakami odezwę się po urlopie oko

aga_s · Gość

mojego Skarba nie mam dopiero dwa tygodnie, było lepiejpo paru dniach, jakoś zaakceptowałam sytuację a teraz znowu beznadziejnie...w domu źle, w szkole źle i jeszcze on w wojsku...nie daję rady... Sad

aggussia · Gość

aga_s doskonale Cie rozumiem, wiem że jest Ci cięzko. Ale zostało 9 dni do przysięgi, ostnia niedziela ich czeka w tej jednostce, potem 3 dni w domku. Nie martw się kochana, wiem teraz wszystko się wali, nic nie wychodzi, nic ci sie nie chce, myślisz pewnie o Nim i odliczasz dni... ja mam tak samo. Wyobrażam sobie co przeżywasz, jak Go teraz w niedziele widziałaś i jeszcze bardziej za Nim pewnie tęsknisz... Ale już połowa ich pobytu w Skwierzynie za nami. Wiem, że jak sie wali to wszystko na raz, aż ci sie wszystkiego odechciewa, tylko sie załamać Crying or Very sad

ale to niczego nie zmieni. Im też jest ciężko, daleko od domu, od wszystkich tych kórych kochają i w ogóle. Ciągle te ćwiczenia przed przysięga, mój mówi że masz już dosyć i niewyrabia. Ale nie jesteśmy same, niedługo ten cały koszmar sie skończy, a jakoś tak po sobie jak patrze że im więcej o tym wszystkim myśle, tym czas bardziej mi sie dłuży. Głowa do góry. Musimy jakoś dać rade Smile

Trzymaj się kochana, damy rade Smile

Ja też miałam ochote olać całą szkołe i mieć wszystko gdzieś, skoro Go nie ma tutaj, ale stwierdziłam że to w sumie nic nie da i niczego nie zmieni, to że wszystko oleje i tak mi go tutaj zaraz nie przywróci, a po co go mam tylko martwić że mi w szkole nie idzie, więc zrób to dla Niego;) Głowa do góry:*:*

Anka86

Dziewczyny po przysiędze ten czas NAPRAWDĘ szybciej leci...:)Ja już mam 3 miesiące tej męki za sobą i widzę ogromną różnicę między tym co było, a tym, co jest teraz...Fakt,ze tymi,bo większość tego czasu to zabiera podróż...Ale lepsze to niż nic...Też czasem dopada mnie dół,ale jak sobie pomyśle o naszych wspólnie spędzonych chwilach i o tym co jest jeszcze przed nami(a czeka na nas jeszcze całe życie razem...)to od razu robi mi się lepiej na serduszku:) Teraz może macie problem z kontaktem z nimi,ale po przysiędze nie będziecie już miały takiego problemu:D Ja ze swoim Skarbem codziennie rozmawiam,wręcz godzinami i to najbardziej podtrzymuje mnie na duchu...Musimy jakoś wytrwać ten trudniejszy czas dla naszych związków...Jeśli oni tam dawają radę dla nas, to my musimy dla nich dać radę tutaj:)Za tydzień już zapomnicie o tym smutkach,które Was tu trapiły w ciepłych ramionach swoich Ukochanych:)Trzymajcie się dziewczyny:*

MG

Echhhh dziewczyny wasi panowie maja fajnie bo mnie moja miłość rzuciła od razu na wiadomość że do wojska ide...

aggussia · Gość

Anka86 ale to ładnie ujęłaś Smile

w ciepłych ramionach ukochanych... Smile

już sie nie moge doczekać kiedy ten tydzień sie skończy bo w piątek przysięga, już tylko tydzień!! ale sie ciesze:D
Fajnie masz, już trzy miesiące za Wami i koniec powoli na horyznocie pewnie widać Smile

Życze Wam wytrwania w tej, jak nie patrzeć , ciężkiej próbie dla naszych związków i żebyś już sięż mogła do końca życia tulić w ramionach tego jedynego Ukochanego:)
Trzymajcie się dziewczyny:*:*:*

Anka86

No:)I już tylko tydzień...:)do przysięgi Waszych Skarbów i przyjazdu do domku mojego Skarba:D Buziole:*

Aniteczka

widzicie dziewczynki jak szybciutko ten czas leci:)po przysiędze bedzie jeszcze szybciej:)no a ja bede sobie juz powoli odliczac DDC pozdrawiam laseczki Smile

>>>>>>>>>>>>>>>>>31 DDC<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<

Aniteczka

>>>>>>>>>>>>>>>>>30 DDC<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<< coraz blizej;p

aggussia · Gość

30 dni... jej ale masz fajnie:) 30 dni i już będziesz zawsze ze swoich ukochanym:D
a mi zostało 5 dni do przysięgi:D
macie racje dziewczyny że ten czas szybko leci:)

Agnieszka

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>30DDC<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<

wesoly

Aniteczka

no to odliczamy równiez dni do przysiegi: Smile

>>>>>>>>>>>>>5<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<

Marta__ · Gość

Mnie też zostało jeszcze 5 dni czekania;) A potem jeszcze 8 miesięcy.. no ale cóż. Można powiedzieć, do zobaczenia na przysiędze dziewczyny! Wink

Aniteczka

heheh za nim sie obejrzycie to wy bedziecie odliczały DDC:) Smile

zleci bardzo szybciutko!!sama w to nie wierzyłam a jednak:):)dzisiaj czytałam jak pisałam pierwsze moje posty na 1 stronie az mi sie łezka w oku zakreciła a to było 8 m-c temu !!!jejeku ten czas pedzi jak szalony:):*:*Ale musze przyznac ze bardzo duzo pomogło mi to forum i dziewczyny które mnie na nim wspierały:)dzieki za wszystko:*:*pozdrawiam