|
ZSW Jednostka Wojskowa 2211 SKWIERZYNA
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Con
Podporucznik
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:52, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pozostaje jeszcze postawa Twojego męża- jak się zapatruje na wizyty tej osoby...:/
Trzymam za Was kciuki, ale nie daj się dziewczyno bo 6 lat to teraz dużo, ale wciąż w porównaniu z tym ile jeszcze Ciebie czeka w przyszłości to nie tak wiele. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży między Wami, ale nie poświęcaj siebie. Ktoś kto kocha nigdy na to nie pozwoli.
Trzymaj się cieplutko, pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stęskniona
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Braniewo
|
Wysłany: Śro 14:00, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Calisto a co na to Twój mąż?jak to wytłumaczył?czy jeszcze z nim nie rozmawiałaś? Wydaję mi się że to jedna z tych podłych suczyn za przeproszeniem.Bez wstydu,bez honoru i bez jakiegokolwiek poczucia winy (franca jedna ).Gdzie ona sie pcha? Mam nadzieję,że wszystko sie wyjaśni i nikt Wam nie zepsuje Waszego szczęścia.
Jesteśmy z Tobą!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stęskniona
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Braniewo
|
Wysłany: Śro 14:18, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Aha i jeszcze jedno.Dziewczyny zobaczcie jaki ten świat mały. mieszkamy od siebie dość daleko,nie znamy się osobiście a jednak na tym forum można dowiedzieć sie wszystkiego założę się że mąż Calisto był lub będzie zdziwiony skąd Ona wie o wizycie tej dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CALISTO
kapral
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:20, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ON twierdzi, że nie wiedział o tej wizycie i nie chciał mi mówić żebym sie nie wściekła, dlatego wolał skłamać. ON twierdzi, że mnie kocha i że nie mogę przez całe życie go podejrzewać, bo sama wszystko zniszczę. Dziś dzwonił na chwilkę ma służbę, może wieczorem z nim porozmawiam. Gdybym tylko potrafiła zniżyć się do jej poziomu to uderzyłabym ją, ale to i tak by nic nie dało. Kocham go ale nigdy więcej mu niczego nie wybaczę.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stęskniona
st. chorąży sztabowy
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Braniewo
|
Wysłany: Śro 14:57, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli masz komukolwiek wierzyć to chyba tylko Jemu skoro Wasz zwiazek miał kryzys i przez to przeszliście to wydaję mi się że wszystko będzie po Twojej stronie.Już raz wybrał Ciebie nie ją i to się liczy.
Jak ktoś przychodzi na widzenie to dyżurny nie wie kto i co,dlatego Twój Kuba pewnie spodziewał się kogoś innego idąc na te spotkanie i nie miał jak biedak sie wykręcić...Wszystko bedzie dobrze zobaczysz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Śro 18:41, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wygladal jakby chcial sie wykrecic :/ ale ja nic nie wiem, nie chce nic namieszac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CALISTO
kapral
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:24, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Zawalił mi się cały świat nie wiem komu wierzyć. Rozmawiałam wczoraj z ta dziewczyna, jest perfidna i zakłamana i nie odpuści dopóki mnie nie zniszczy ja też nie zamierzam dać za wygraną. Tylko że ona walczy o satysfakcję a ja o miłość. Kuba zaś całkowicie się pogubił raz mówi, że postawi świat na nogach i zrobi wszystko by to naprawić, innym razem mówi, że nic nie wie, że jest zmęczony i ma dość i tak samo jak ja nie wie komu wierzyć i w co. Nie mam pojęcia tylko skąd zdobyć siły aby to przetrwać.
Pozdrawiam i dziękuję za wszystko.
PS. Alicjo tym co napiszesz już nie namieszasz afera jest na całego, ale nie przez Ciebie. Dziękuję Ci za szczerość na osobach których nie znamy możemy polegać, zaś na swoim otoczeniu nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnnaR
Gość
|
Wysłany: Czw 15:29, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mój mąż jest w Skwierzynie juz 3miesiące, z utęsknieniem czekam jak stamtąd wyjdzie. chciałabym żeby wyszedł na święta ale czy wyjdzie to nie wiem, on sam też nie wie. jest załamany tym faktem. od ponad roku jesteśmy małżeństwem a za równy rok planujemyślub kościelny. Szkoda że oni nie mają tam swobodnego dostępu do komórki, a tym bardziej do internetu. z pewnością i my, i oni byśmy na tym skorzystali. a może ktoraś z Was ma chłopaka/męża w 3 dywizjonie-bateria32? pozdrawiam i nie ma się co załamywać, mi już przeszło, teraz trzeba czekać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Con
Podporucznik
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:13, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nasi panowie byli(część jeszcze jest) tylko na szkółce. Po przysiędze trafili do różnych jednostek.
Kurczę no naprawdę nie mogę narzekać bo ostatnio Darek do Poznania przyjeżdżał co tydzień(3 razy pod rząd). Teraz będzie ostatni weekend laby bo do jego jednostki przychodzi nowy nabór na sms a stary odchodzi więc na czas ich szkółki Darka oddział przejmuje różnego rodzaju służby czyli prawdopodobnie nie będzie miał pełnej pj'tki przez 3tyg. Na szczęście ja będę miała tydzień wolnego i jadę do Koszailina więc na stałkach będziemy się widzieć. Naprawdę idą im często na rękę bo np jak ma służbę do 18:00 w sobotę to pozwalają mu wyjść na taką krótszą pj'tkę albo stałkę przedłużają i zamiast 5:30 może wrócić o 13...
Co do świąt to Darek mówi, że będą mięli do wyboru albo przepustka na święta albo na sylwestra... Ponieważ do tej pory spędzaliśmy święta osobno(w końcu rodzinne miasteczka mamy od siebie oddalone o 230km) to Darek stwierdził, że woli na Sylwka być i bawić sie ze mną, Naprawdę nie wiem po co chcą ich na święta tam trzymać... i tak cała kadra będzie grzała tyłki w domu przed choinką :/
Ale się rozpisałam a do świąt jeszcze trochę czasu jest^^
Dziewczyny głowy do góry bo pogoda brzydka i sprzyja dolinom;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Czw 19:40, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
CALISTO mam nadzieje , że wszystko ulozy sie po Twojej mysli, w koncu to Twoj mąż i tylko Ty masz do niego prawo A przeciez to Ciebie wybrał za żone a nie tamta, nie daj sie jej i nie pozwol jej zniszczyc Waszego zwiazku. Ja trzymam za Was kciuki. Bedzie dobrze :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CALISTO
kapral
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:28, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witajcie!!!!!!!
Wczoraj Kuba przyrzekł swojej mamie, że wszystko naprawi. Ciężko mi mu uwierzyć. Może z czasem mi się uda, ale będzie ciężko. Zobaczę jak się wszystko potoczy gdy po przysiędze wróci do domu. Czeka nas poważna rozmowa, nie wiadomo z jakimi skutkami. Telefon nie jest najlepszy do prowadzenia takich rozmów.
Cieszcie się koleżanki, że macie mężczyzn, którym możecie bezgranicznie ufać, bo ja już nigdy tak ufać nikomu nie będę.
Alicjo już pewnie nie możesz się doczekać przysięgi. Jeśli zobaczysz mnie gdzieś na przysiędze to podejdź, chcę Cię poznać osobiście będzie mi niezmiernie miło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Pią 18:20, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze, jeśli wypatrze Cie w tym tłumie to podejde Oczywiście,ze nie moge sie doczekac, dzisiaj juz bylam u fryzjera i teraz tylko mysle co bedziemy sobie robic RAZEM jak juz Tomek tu bedzie A slyszalas ze przysiega ma byc o 12,a nie o 10. troche nie fajnie, bo we Wrocławiu bedziemy dopiero o 17-18, wiec tak jakby jeden dzien mniej Pozdrawiam gorąco. i nie martw sie, wszystko sie ulozy :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|